z pracy dyplomowej na temat wyborów parlamentarnych w Estonii
Rosjanie, dzięki wspólnej liście wyborczej, wprowadzili do Riigikogu VIII kadencji (1995-1999) sześciu swoich przedstawicieli. Jedność trwała tylko nieco ponad rok – znać o sobie dały wzajemne animozje i w grudniu 1996 frakcja parlamentarna „Meie Kodu on Eestimaa!” rozpadła się. Od tej chwili Rosjanie nie mieli w parlamencie swojego klubu parlamentarnego – potrzeba do tego co najmniej sześciu posłów. Wiktor Andriejew, Sergiej Issakow i Sergiej Iwanow reprezentowali EÜRP (Zjednoczona Ludowa Partia Estonii), a Nikołaj Maspanow, Igor Sedaszew i Walentin Strukow – VEE (Partia Rosyjska w Estonii).
Nieco wcześniej, 2 marca 1996 roku VEE wchłonęła Rosyjską Partię Ludową, trzecie pod względem znaczenia ugrupowanie Rosjan estońskich, grupujące głównie sowieckich nacjonalistów. To jeszcze bardziej przesunęło partię Maspanowa (który zastąpił na czele partii Sergieja Kuzniecowa) na pozycje skrajne, nacjonalistyczne, i było jednym z powodów rozpadu wspólnego klubu parlamentarnego z bardziej umiarkowaną EÜRP. Rok później doszło do rozłamu w VEE – secesjoniści, z posłem Sedaszewem na czele utworzyli Partię Rosyjskiej Jedności (Vene Ühtsuspartei – VÜP). Grupa ta wyraźnie ewoluowała w kierunku partii Andrejewa i rzeczywiście, niebawem rozpoczęła negocjacje z EÜRP.
14 grudnia 1998 liderzy EÜRP, VÜP i ESDTP (polityczny spadkobierca KPE) podpisali porozumienie o wspólnym starcie w wyborach. Na liście zdecydowanie najsilniejszej w tym towarzystwie EÜRP znaleźć się mieli reprezentanci dwóch pozostałych ugrupowań. „Zasadniczym naszym celem jest zjednoczenie centrolewicowych sił w celu zdecydowanej zmiany w polityce społeczno-ekonomicznej kraju”- mówił rzecznik Zjednoczonej Partii Ludowej Estonii. Dodał także, że centrolewicowe partie chcą zmiany polityki w dziedzinach obywatelstwa, języka państwowego, edukacji i kultury w imię ochrony interesów innych grup narodowych. We wspólnym oświadczeniu podkreślono, że sojusz partii rosyjskich i ESDTP to dowód na to, że Estończycy i nie-Estończycy mogą i powinni być sprzymierzeńcami „w walce o prawdziwą demokrację i sprawiedliwość społeczną”. Znaczący wpływ na porozumienie musiały mieć opublikowane w listopadzie wyniki badań społecznych – EÜRP uzyskała 2%, a ESDTP i VÜP po 1.
Brak porozumienia miedzy listą EÜRP i VEE może zaowocować podziałem głosów i pozostaniem poza Riigikogu partii rosyjskich – ostrzegali analitycy. Według niektórych z nich brak reprezentacji mniejszości narodowych w parlamencie nie byłby korzystny dla państwa estońskiego, szczególnie w obliczu chęci wstąpienia do Unii Europejskiej. 100-150 tys. Rosjan uprawnionych do głosowania (ok. 1/5 elektoratu) wcale nie gwarantowało znalezienia się w parlamencie którejś z partii rosyjskich. Zdaniem części analityków wielu rosyjskich wyborców mogło zwrócić się ku partiom estońskim lub w ogóle nie zagłosować. Byłoby to efektem rozczarowania społeczności rosyjskiej skutecznością skłóconej szóstki rosyjskich posłów, szczególnie na polu języka i obywatelskim.
Podzielonym i mającym niskie notowania rosyjskim politykom pomogło kilka wydarzeń mających miejsce w ciągu ostatniego półrocz przed wyborami. Po zaostrzeniu ustawodawstwa językowego, partie rosyjskie zaczęły „grać” na niezadowoleniu społeczności rosyjskiej – a część Rosjan, chcących wcześniej zagłosować na jakąś partię estońską, zmieniła zdanie. Burze i podobne skutki wywołało również zarządzenie ministra sprawiedliwości Paula Varula, uznające za nielegalne reklamy wyborcze w języku rosyjskim (powołał się na część ustawy, mówiącą, że wszystkie publiczne napisy i informacje muszą być w języku estońskim). Sytuacja, otrzymujących w sondażach 1-2 proc., partii rosyjskich, a szczególnie EÜRP, zmieniła się także na korzyść, gdy bałtycki kanał telewizji ORT dał im czas antenowy (większość Rosjan w Estonii informacje czerpie z mediów rosyjskich).
Na poniższym wykresie łatwo prześledzić wpływ wydarzeń politycznych na popularność obu partii. Echa zmian w ustawodawstwie językowym i związana z tym radykalizacja nastrojów mniejszości rosyjskiej zaowocowały przewagą nacjonalistów z VEE w drugiej połowie 1998 r. Pozyskanie przez EÜRP partii Sedaszewa i postkomunistów z ESDTP (mających wciąż pewne wpływy w robotniczych środowiskach Ida-Virumaa) pozwoliło zniwelować straty do głównego rywala na przełomie 1998 i 1999 r. Decydujące było jednak zdobycie przez partię Andrejewa i Iwanowa dominującej pozycji w rosyjskich mediach – im bliżej dnia wyborów, tym, w efekcie ostrej propagandy medialnej, lepsze notowania EÜRP, oczywiście kosztem odsuniętej od TV rosyjskiej VEE.
Program
Programy obu rosyjskich ugrupowań miały lewicowe oblicze, przy czym w postulatach VEE było dużo więcej akcentów nacjonalistycznych i populistycznych.
Eestimaa Ühendatud Rahvapartei powoływała się na idee zachodnioeuropejskiej socjaldemokracji, a za jeden z głównych celów swoich uznawała wzmocnienie społecznej orientacji w gospodarce rynkowej. Rosjanie przestrzegali: „Uważamy, że prawicowa polityka ekonomiczna i etniczna jest niebezpieczna dla bytu państwa estońskiego”. Rosyjska partia zgadzała się na wprowadzenie progresywnego podatku dochodowego, ale tylko w ramach całościowego pakietu zmian w systemie podatkowym, gdyż „sam podatek progresywny nie da zadowalających rezultatów”.
W swoim programie EÜRP przekonywała oczywiście, jak ważnym partnerem dla Estonii jest jej wielki rosyjski sąsiad. Unikając kwestii politycznych, Rosjanie wskazywali na korzyści ekonomiczne płynące ze zbliżenia z Rosją. Według nich, stosunki z Moskwą powinny być znormalizowane, „ponieważ jest to ogromny rynek zbytu dla naszych produktów rolnych”. A „rozwój rolnictwa to kwestia bezpieczeństwa narodowego”.
EÜRP nie ma nic przeciw UE, ale jest zdecydowanie wroga wchodzeniu Estonii do NATO. Choć i w tym pierwszym przypadku „wejście do Unii powinno mieć miejsce dopiero wtedy, gdy estońska gospodarka i prawo będą na to gotowe”, a zadecydować powinno referendum wśród ludności.
Wychodząc z założenia, że „obywatelstwo, a nie język, jest decydujący w procesie integracji społecznej”, EÜRP krytykuje dotychczasową politykę integracyjną i żąda jej zmiany.
„Państwo dla ludzi, a nie ludzie dla państwa”- brzmiało hasło radykałów z VEE. To oznacza jednakowe polityczne, obywatelskie i socjalne prawa dla wszystkich stałych mieszkańców Estonii. Partia Maspanowa, podobnie jak EÜRP, zgadzała się na wejście do UE, a przeciwna była NATO – „Estonia powinna pozostać neutralnym państwem, które nie należy do żadnego bloku militarnego”.
Rosyjska Partia w Estonii miała zdecydowanie lewicowe poglądy na gospodarkę. Popierała podatek dochodowy progresywny i żądała wprowadzenia ceł i kwot na importowane z zagranicy produkty rolne. „Rolnictwo musi być wspierane przez budżet państwa, a eksport artykułów rolnych powinien być dofinansowywany”.
„Poziom stabilizacji estońskiego społeczeństwa zależy od stopnia liberalizacji polityki w dziedzinie obywatelstwa i naturalizacji”- radykałowie z VEE żądali zniesienia, dyskryminujących ich zdaniem, reguł nadawania obywatelstwa.