Myśl polityczna Ludwiga von Misesa

5/5 - (1 vote)

Ekonomista Ludwig von Mises był zarówno zdecydowanym utylitarysta, jak i obrońcą leseferyzmu. Twierdził, że jako ekonomista zdoła pokazać, iż interwencjonizm państwowy powoduje takie skutki, że nawet jego zwolennicy uznaliby je za niepożądane. Mises zakładał, „iż ludzie wolą życie od śmierci, zdrowie od choroby, dożywienie od głodu, zasobność od biedy A jeśli tak, to ekonomista może wykazać, że własność prywatna i wolny rynek są najlepszym sposobem do osiągnięcia tego celu. Widać tutaj, że Ludwig von Mises opiera się na pewnym założeniu. Mówi o tym, że człowiek może preferować mniejszy dobrobyt w zamian za większą równość czy utrzymanie gospodarstwa rodzinnego. Mises dochodzi do wniosku, że wolność jest lepiej zabezpieczona przez system indywidualnych praw niż jedynie przez utylitarystyczne czy ekonomiczne analizy.[1] [2]

Prawa indywidualne są zakorzenione w naturze ludzkiej. Naturalną rzeczą jest więc to, że społeczeństwa, które przestrzegają tych praw, charakteryzują się większą harmonią i bogactwem. Leseferyzm w gospodarce, oparty na ścisłym przestrzeganiu praw, doprowadzi do najpełniejszego dobrobytu dla największej liczby osób. Mises najbardziej uwydatniała zasadę, że źródłem naszych reguł społecznych musi być ochrona prawa jednostki do życia, wolności i własności.[3] Teoria ekonomiczna zbudowana przez Ludwika von Misesa wskazuje jednoznacznie, że istnieje tylko jeden porządek gospodarczy, który jej odpowiada. Jest nim wolny rynek.

Nazwa szkoła austriacka, pochodzi od czołowych jej przedstawicieli, którzy na stałe lub przejściowo osiedlili się w Stanach Zjednoczonych, jednak z pochodzenia byli rodowitymi Austriakami. Za założyciela szkoły austriackiej uznaje się ekonomistę Carla Mengera. Był on jednym z pierwszych, którzy sformułowali prawo wartości krańcowej. Mimo wielu wybitnych prekursorów szkoły austriackiej, to Carl Menger (1840-1921) pozostaje prawdziwym i solidnym jej założycielem. Zasługuje na ten tytuł z samego tylko powodu, że stworzył teorię wartości i ceny, która stanowi rdzeń austriackiej teorii ekonomicznej. Lecz Menger zrobił więcej: opracował i konsekwentnie wykorzystywał prawidłową, prakseologiczną metodę prowadzenia teoretycznych badań ekonomicznych. Tym samym w metodzie i rdzeniu teoretycznym, austriacka teoria zawsze pozostanie ekonomią mengerowską.

Myśl Szkoły Austriackiej w dzisiejszych czasach jest podstawą dla obrońców wolnego rynku. Ekonomiści wywodzący się ze szkoły austriackiej, jak i sama szkoła często są określani jako heterodoksyjni. Pomimo tego potrafili zdobyć szerokie uznanie. Boehm-Bawerk został ministrem finansów Austro-Węgier, Hayek został nagrodzony Nagrodą Nobla, Mises jak również, Rothbard zdobyli ogromną popularność wśród studentów oraz w środowiskach wolnościowych. Dzięki popularności Misesa i Rothbarda powstał Instytut Ludwiga von Misesa. Instytut ten jest nieocenionym źródłem wiedzy na temat szkoły austriackiej.

Szkoła austriacka przeżywała wzloty i upadki. Nie będzie też błędem kiedy uznamy, że można ją podzielić na okresy, w czasie których różni myśliciele zdobywali popularność w głoszonych przez siebie teoriach.[4]

Zdecydowanie pierwszymi ekonomistami szkoły austriackiej byli, wspomniani już wcześniej Carl Menger, Eugen Boehm- Bawerk, jak i Friedrich Wiser. Opublikowanie przez Carla Mengera Principles of Economics było początkiem szkoły austriackiej. Menger swoje dzieło zaczął stwierdzeniem: „Wszystkie rzeczy opierają się na łańcuchu przyczynowo- skutkowym. Ta wielka zasada nie ma żadnych wyjątków”.[5] W swojej publikacji zaprezentował nowe podejście do analizy ekonomicznej. Ważnym wkładem Mengera w rozwój ekonomii było pokreślenie subiektywnego charakteru wartości. Takie podejście zmieniło klasyczne znaczenie wartości rzeczy, jako zjawisk obiektywnych. Klasyczni ekonomiści wyodrębniali trzy kategorie czynników produkcji: pracę, ziemię i kapitał. Menger dowodzi, że ceny tych czynników odzwierciedlają nie jakieś obiektywne cechy dóbr, tylko subiektywnie postrzegany użytek.[6] „Wartość jest z natury całkowicie subiektywna i z tego powodu dobro może mieć ogromna wartość dla jednego człowieka, niewielką wartość dla innego i być bezwartościowe dla innego, w zależności od różnic w ich potrzebach i dostępności.”[7] Z twórczości Austriaka wynika, że klasyczni ekonomiści się mylili, i że nie warto jest ukazywać różnice pomiędzy trzema wspomnianymi czynnikami produkcji. Wyjaśnił on bowiem, że źródłem wartości tych trzech czynników jest użyteczność dóbr wytworzonych w procesie produkcji z ich użyciem, a podział na pracę, ziemie i kapitał nie ma sensu. Na poparcie tego stwierdzenia możemy w jego dziele przeczytać: „Ceny usług robotniczych są kształtowane tak jak ceny wszystkich innych dóbr, poprzez ich wartość. Ich wartość natomiast, jest mierzona stopniem zaspokojenia potrzeb, które pozostałyby niezaspokojone w przypadku nie użycia siły roboczej. Gdy praca jest dobrem wyższego rzędu, jej wartość kształtuje się zgodnie z zasadą, która mówi, że wartość dobra wyższego rzędu dla człowieka jest tym większa, im większa jest potencjalna wartość wytwarzanego produktu, przy założeniu stałej wartości komplementarnych dóbr wyższego rzędu, oraz im mniejsza jest wartość dóbr komplementarnych wytworzonego produktu.[8]

Dzieło Carla Mengera przyciągnęło studentów, którzy stawali się zwolennikami jego teorii. Jednymi z nich byli Eugen von Boehm-Bawerk oraz Friedrich von Wiser. Ten pierwszy swój najważniejszy okres aktywności naukowej spędził na Uniwersytecie w Innsbrucku. Wtedy też, w latach osiemdziesiątych XIX wieku opublikował swoje pierwsze dzieło.

Za najważniejszy wkład Boehm-Bawerka w rozwój szkoły austriackiej uważa się jego prace związane z zagadnieniami wartości dóbr, stopy procentowej, odsetek, kredytu. Boehm- Bawerk poruszył problem często pomijany przez ekonomistów, a poruszany przez filozofów. Starał się on odpowiedzieć na pytanie, dlaczego ludzie cenią bardziej dobra teraźniejsze od dóbr przyszłych i uzasadnić przyczynę występowania procentu. Dowodził, że „(…) ludzie mniej skupiali się na zbadaniu natury odsetek od pożyczki, a bardziej na szukaniu jakiejś teorii, która pomogłaby im umiejscowić to zjawisko na religijnym, moralnym, czy ekonomicznym polu.”[9]

Ekonomista Boehm-Bawerk przyczynę istnienia odsetek od kredytu widzi w zjawisku preferencji czasowej, polegającej na tym, że ludzie wyżej cenią dobra teraźniejsze niż przyszłe.[10] „Jest jednym z oczywistych faktów wynikających z doświadczenia, że przywiązujemy mniejsza wagę do przyszłych przyjemności i krzywd, po prostu dlatego, że nastąpią w przyszłości. Zatem prawda jest, że dobra, które są przeznaczone do zaspokojenia naszych potrzeb w przyszłości mają dla nas mniejszą wartość, niż w przyszłym momencie, w którym będą miały zaspokoić nasze potrzeby (…).[11]

Teoria kapitału i procentu Boehm-Bawerka wniosła niepodważalny wkład w rozwój austriackiej szkoły w ekonomii. Teoria ta spotkała się również z dużą krytyką. Ludwig von Mises w swoim dziele pt.: Human Action pokazuje błędy jakie Boehm- Bawerk popełnił w uzasadnieniu preferencji czasowej. Mises podaje przykłady ludzi, którzy nie wartościują dóbr w sposób podany przez Boehm-Bawerka. Mówi on o osobach rozważnie odkładających na przyszłość, o ludziach młodych, którzy wola się uczyć i przez to odrzucają dobre oferty pracy lub też biznesmenach, którzy rezygnują z przyjemności, jaką jest konsumpcja, po to by reinwestować w przychód firmy i w przyszłości mieć lepsze wyniki finansowe. „Błąd Boehm-Bawerka polega na tym, że szuka on uzasadnienia teorii na gruncie psychologicznym (…). Psychologia może nam pokazać, że niektórzy ulęgają pewnym czynnikom. Ale psychologia nigdy nie dowiedzie, że konkretne zachowanie jest zawsze wspólne dla wszystkich ludzi.”[12]

Kolejnymi sławnymi ekonomistami szkoły austriackiej, stali się studenci zafascynowani Mengerem, Boehm-Bawerkiem czy Friedrichem von Wieserem. Można tu wymienić Ludwiga von Misesa, Friedricha von Hayeka oraz Murraya Rothbarda, który był już kolejnym pokoleniem zafascynowanym szkoła austriacką, uczniem i naśladowcą Misesa.

Tak jak inni Austriacy, Mises zajmował się formułowaniem teorii wolnorynkowej, jak też rozwijaniem metod prowadzenia badań w ekonomii. Jako, że przyszło mu tworzyć w czasach gdy marksistowska doktryna postulująca likwidację własności prywatnej, zyskiwała na sile, Mises nie pozostał temu obojętny. Będąc jej przeciwnikiem wydał szereg artykułów krytykujących socjalizm. Murray Rothbard opisał to w ten sposób: „Jego artykuł 1920 roku Economical calculation in the socialist commonwealth okazał się sensacją, po raz pierwszy demonstrując, że socjalizm jest w wysoko uprzemysłowionej gospodarce, systemem nierealnym. Mises pokazał, że w gospodarce socjalistycznej, kompletnie oderwanej od wolnorynkowego systemu cen, niemożliwa jest racjonalna kalkulacja kosztów, bądź efektywna alokacja środków produkcji, zgodnie z najbardziej wymaganymi zadaniami. Mimo, iż do 1934 roku nie były tłumaczone na język angielski, prace Misesa wpływały na europejskich socjalistów, którzy przez dekady próbowali udowadniać Misesowi błędność wywodów, wychodząc z nowymi modelami planowania socjalistycznego.”[13]

Tym, co wyróżniało Milesa, była jego metoda uprawiania nauki opartej o założenie o ludzkim działaniu, oraz wnioskach, które wyciągał z tego założenia za pomocą dedukcji.[14] Taką metodę Mises nazwał prakseologią[15], czyli nauką o zasadach działania. Metoda ta była zupełnie przeciwstawna do dotychczasowych metod matematycznych traktujących ekonomię jak fizykę. Ekonomiści austriaccy (a Mises w szczególności) odrzucali teorie oparte na doświadczeniu, twierdząc, że w ekonomii nie da się tak jak w fizyce, przeprowadzić eksperymentu w celu sprawdzenia czy istnieje jakieś prawo czy nie. Nie da się również stworzyć warunków laboratoryjnych, tak jak w przypadku biologii, ponieważ zachowania podmiotów w sztucznych warunkach mogłyby się różnić od standardowego zachowania. „Mises zauważa oczywistą różnicę pomiędzy ekonomią a naukami empirycznymi. Tłumaczy naturę tej różnicy i wyjaśnia jak ta wyjątkowa nauka, jaką jest ekonomia, która uczy rzeczywistości bez odwoływania się do obserwacji, może w ogóle istnieć. Jest to osiągnięcie Misesa, które bardzo trudno przecenić.”[16]

Trudną rolę obrony założeń liberalizmu klasycznego w czasach rosnącej w siłę doktryny socjalistycznej, podjął Friedrich von Hayek. Po krótkiej fascynacji umiarkowanym socjalizmem, Hayek uległ wpływowi austriackiej szkoły.

Walka Hayeka z socjalizmem, w odróżnieniu od podejścia Misesa, polegała głównie nie na podkreśleniu niemożliwości rachunku ekonomicznego w socjalizmie, lecz na pokazaniu, że jest to dużą trudnością. Przekonywał on o mniejszej wydajności gospodarki socjalistycznej w porównaniu do gospodarki kapitalistycznej.[17] Austriacki noblista oprócz tego, że stworzył wiele własnych teorii, dużo pracy włożył w rozwinięcie teorii cyklów koniunkturalnych Ludwiga von Misesa. Sam Hayek twierdził, że to dzięki Misesowi zrozumiał fałszywość socjalizmu.[18]

Friedrich von Hayek kwintesencję swoich poglądów na gospodarkę i rolę państwa zawarł w sformułowanej przez siebie zasadzie rządów prawa. Postulował on istnienie państwowego aparatu przymusu opartego na twardych zasadach. Rządy prawa są przeciwieństwem państwa etatystycznego, ingerującego w społeczeństwo w celu osiągnięcia pewnych zamierzonych efektów. „Choć każde prawo do pewnego stopnia ogranicza wolność jednostki, zmieniając środki, jakich ludzie mogliby użyć w dążeniu do swych celów, niemniej jednak pod rządami prawa rząd nie ma możliwości udaremniania wysiłków jednostki poprzez działanie ad hoc.”[19] Rządy prawa to niewątpliwe ciekawa wizja wolnego i równego dla wszystkich świata, jednak ciężko sobie wyobrazić, że taki system mógłby faktycznie istnieć.

Wszyscy wymienieni w tej pracy wielcy ekonomiści wywarli wpływ na kolejne pokolenie młodych naukowców. Tacy myśliciele jak Murray Rothbard, Izrael Kirzner czy Hans-Herman Hoppe skutecznie propagowali i rozwijali szkołę austriacką w takich ośrodkach akademickich jak Nowy Jork, Auburn i Nevada.


[1]   D. Boaz, Libertarianizm, Zysk i Ska, Poznań 2005, s.113

[2]   tamże, s. 113

[3]   tamże, s. 114

[4]   J. Kacperski, Szkoła…, opr. cyt., s. 23

[5]   C. Menger, Principles of Economics, New York University Press, New York 1976, s.51

[6]   J. Kacperski, Szkoła…, opr. cyt., s. 25

[7]   C. Menger, Principles …, opr. cyt., s. 145

[8]   tamże, s. 173

[9]   E. von Boehm-Bawerk, Capital and Interest: A Critical History of Economical Theory, Macmillan and Co, Londyn 1890, s.16

[10] J. Kacperski, Szkoła…, opr. cyt., s. 28

[11] E. von Boehm-Bawerk, The Positive Theory of Capital, Macmillan and Co , Londyn 1981, s. 285

[12] L. von Mises, Human Action, New Heaven 1949, s. 488

[13] M. Rothbard, The Essentials von Mises, Mises Institute, www.mises.org/web/3081#1.

[14] J. Kacperski, Szkoła…, opr. cyt., s. 36

[15] Prakseologia – Twórca naukowej prakseologii – Tadeusz Kotarbiński umiejscawia ją wśród nauk filozoficznych, a mianowicie w etyce i logice. Prakseologia w logice umiejscawiana jest jako metodologia ogólna, w naukach o organizacji i zarządzaniu występuje jako ogólna teoria organizacji: zajmuje się świadomą i umyślną działalnością człowieka, z punktu widzenia jej skuteczności. Cel natomiast to zamierzony stan rzeczy lub zdarzeń, do niego zmierza sprawca w swej skutecznej działalności. Jak pisał Pszczołowski: Działalność wiodąca do sukcesu, to działalność, w której człowiek na ogół dokładnie zdaje sobie sprawę z celu swego wysiłku (Kotarbiński,1982 „Traktat o dobrej robocie”).

[16] H-H. Hoppe, Economic Science and the Austrian Method, mises.org/esandtam/pes1.asp. stan na 03.05.2011

[17] R. Legutko, Dylematy kapitalizmu, Wydawnictwo Liberatas, Paryż, 1986

[18] J. Kacperski. Szkoła…, opr. cyt., s. 40

[19] F. von Hayek, Droga do zniewolenia, ARCANA, Kraków 2009, s.87

Dodaj komentarz